Tytuł: Chłopak z pianinem. O sztuce i wojnie na Ukrainie.
Autor: Ewa Sułek

Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN 2018
Kategoria: sztuka / historia / wspomnienia
Liczba stron: 232
Moja ocena: 9/10

Wolność to potrzeba każdego człowieka. Bezpieczny dom to miejsce,
w którym oboje rodzice cieszą się śmiechem dzieci, nikt nie jest głodny,
w miarę potrzeb duchowych wszyscy uczestniczą w obrzędach religijnych. NIE NASŁUCHUJĄ NADLATUJĄCYCH SAMOLOTÓW, WYSTRZAŁÓW, KRZYKU. Czy to tak dużo?




Kiedy byłem na Ukrainie 2 lata po wydarzeniach na kijowskim Majdanie, spotykałem ludzi, którzy do Polaków odnoszą się przyjaźnie. Kiedy słyszą polski język, gotowi są w razie potrzeby pomóc. Na wciąż biednych ulicach ich miast zostały ślady krwawych wydarzeń.

Po pomarańczowej rewolucji i bardzo trudnych wyborach parlamentarnych młodzi Ukraińcy zapragnęli stabilizacji
i wolności. Postanowili iść tą drogą, zaprotestować przeciwko zniewoleniu i pokazać Europie swoją sztukę. Na kijowskiej ulicy Markijan ustawił swoje pianino, pomalowane w barwach Ukrainy i ozdobione europejskimi gwiazdkami, i grał walca Chopina, opus 64. Słuchali Go zdumieni policjanci Berkutu i wzruszeni rodacy.


Kiedy snajper strzelał do ludzi zgromadzonych przed Domem Ukraińskim, w kinie wyświetlano "Igrzyska śmierci. W pierścieniu ognia". Z tego filmu pochodzi cytat: Remember who your real enemy is (Pamiętaj, kto jest twoim prawdziwym wrogiem). Protestujące dziewczęta podnosiły przyłbice hełmów i całowały policjantów, a innym razem szły w ludowych strojach oraz hełmach,
i kładły dziecięce ubranka i zabawki przed budynkiem administracji prezydenta.



Po co rodzić dzieci, skoro nie ma tu dla nich przyszłości.

Pokojowe akcej skończyły się, kiedy nastąpiły porwania, katowanie
i mordrstwa. Na Majdanie poległo ponad 100 osób, których nazwano NIebiańską Sotnią. W tłumie na ilcy pojawiły się kobiety
z zabandażowanymi oczami i pustymi transparentami, co symbolizowało brak reakcji polityków na wydarzenia w kraju. 



Młodzi artyści dali wyraz swoim przekonaniom i emocjom malując 137 murali na kijowskich budynkach. W pamięci zostanie obraz obecnego prezydenta Rosji bawiącego się połączonym łańcuchem DNA rosyjskim
i ukraińskim. Na Krymie obalono pomnik wodza rewolucji, a na jego cokole zasadzono miętę i rozmaryn.

Mięta jest znana z działania uspokajającego i przeciwbólowego,rozmaryn pomaga dojść do siebie po długiej chorobie,
a jego aromat poprawia nastrój.

 Czy napar z tych ziół wystarczy, aby złagodzić emocje? Być może pomoże przy czytaniu "Chłopca z pianinem" Ewy Sułek.

Ta książka jest napisana na podstawie wspomnień artystów
i uczestników wydarzeńz przełomu lat 2013 / 2014. Historia i sztuka bogata w symbolikę została czytelnie zaprezentowana i opatrzona ilustracjami. Kiedy wziąłęm do rak tę książkę wydrukowaną na kredowym papierze i w twardej oprawie, nie sądziłem, że zrobi na mnie aż tak duże wrażenie.


Za egzemplarz dziękuję bardzo Wydawnictwu Naukowemu PWN.


15 komentarzy:

  1. Książka jawi mi się, jako bardzo wartościowa, więc trzeba będzie przeczytać. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Motywowani potrzebą wolności młodzi ludzie dawali z siebie wszystko, aby przedstawić swoje opinie i uczucia. Wykorzystywali maksymalnie swoje umiejetności. Oni walczyli słowem i obrazem, i za to ich bardzo szanuję. Wartość tej książki jest szczególnie dostrzegalna podczas czytania, więc życzę Ci ciekawej lektury. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Widzę, że książka jest ciekawa i wartościowa, szczególnie, że na podstawie wspomnień z prawdziwych wydarzeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Protest oparty wyłącznie na słowach mógłby przypominać spór, bo na dialog nie można było liczyć. Fantastyczne pomysły oparte na symbolice zaskakiwały mnie. Pomysłowość tych młodych ludzi jet imponująca. Konkretne sytuacje wymuszały na nich pokojowe reakcje i umiejętność pokonywania strachu, bo nigdy nie było wiadomo, jak skończy sie ta akcja. Bardzo dziękuję za komentarz i pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  3. Wspomnienia bolesne i prawdziwe, a więc warte poznania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świadomość zagrożenia życia budziła u rewolucjonistów potrzebę wzajemnego wsparcia. Nikt nie byłby w stanie umieszczać samodzielnie pianin na barykadach. Desperacja pchała ich do działania, mającego na celu powstrzymanie snajpera. Brak reakcji rządu wyzwalał desperację. Wspomnienia przytoczone w książce zostały wypowiedziane przez młodych krótko po tych burzliwych wydarzeniach. Bardzo dziekuję za komentarz i pozdrawiam z szacunkiem.

      Usuń
  4. Tak ciekawie napisałeś o tej książce, że nie sposób przejść obok niej obojętnie.
    To już tyle lat minęło od Majdanu...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, minęły lata a wspomnienia wciąż żywe. Chyle czoło przed bohaterstwem tych bojowników i podziwiam ich pomysły. Mówili o otwarciu na Europę i z otwartymi umysłami zmierzali w tym kierunku. Moje wrażenia to zaledwie namiastka imponujących treści i opisów. Bardzo dziękuję Ci za zainteresowanie, komentarz i polecam tę książkę. Pozdrawiam z wyrazami szacunku.

      Usuń
  5. Ważna książka! Trzeba przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy otrzymałem propozycję przeczytania tej książki, przyjąłem ją bez wahania. Uświadomiłem sobie, że bycie Europejczykiem zobowiązuje do poznawania bliżej pewnych faktów. Dodatkowym bardzo silnym argumentem była potrzeba zorientowania sie w sztuce Ukrainy. To wydawnictwo spełniło moje wszystkie oczekiwania i dlatego gorąco polecam "Chłopaka z pianinem". Bardzo dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  6. Historia jest bolesna, należy mówić o niej głośno. Chętnie sięgnę po książkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ci młodzi bohaterowie opowiedzieli autorce nie tylko o samych wydarzeniach, ale i o swoich uczuciach. Pod wpływem silnych emocji tworzyli sztukę ulicy bogatą w symbole. Bardzo dziękuję za komentarz i życzę ciekawej lektury. Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  7. Tego typu pozycje są niezwykle wartościowe. My chyba nie do końca mimo wszystko zdajemy sobie sprawę jak ciężko było i jest tam na Ukrainie. Żyjemy jakby w zupełnie innej rzeczywistości. Warto czasem uświadomić sobie krzywdę i niemoc swoich sąsiadów. Dlatego bardzo lubię sięgać po reportaże i wspomnienia. Wzbogacają nas jako czytelników i jako ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będąc na Ukrainie widziałem biedę, ktora nie jest skrywana za pozorem dostatku. Historia tego narodu jest traumatyczna i nie zmieniają tego faktu przykre doświadczenia Polaków zarówno tam mieszkających , jak i tych żyjących w Polsce. Ogromnym szacunkiem darzę ludzi walczących o swoją wolność narodowścią i kulturową. Bardzo dziekuję za komentarz i pozdrawiam w refleksyjnym nastroju.

      Usuń

PRAWA AUTORSKIE
Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). Prawo autorskie działa automatycznie – ochrona praw autorskich rozpoczyna się z chwilą ustalenia utworu, bez konieczności spełnienia jakichkolwiek formalności przez jego twórcę. Utwór nie musi przy tym być skończony. Wszystkie teksty i zdjęcia zamieszczone na blogu są moją własnością – chyba, że na końcu postu zaznaczono inaczej. Zabraniam kopiowania ich i rozpowszechniania w sposób inny niż poprzez dzielenie się adresem niniejszego bloga.