Tytuł:Odwet
Autor: Vicent V. Severski
Wydawnictwo: Czarna Owca, pemiera wydawnicza 19.06.2019 r.
Kategoria: sensacja
Ilość stron: 636
Moja ocena: 9/10

W życiu spotykamy różnych ludzi, z których wielu zapominamy. Są jednak osoby, które z różnych powodów  zapamiętujemy. Pamięć ludzka jest cenniejsza od fotografii, bo nie można jej wyretuszować.


Przed laty w starej, cichej wsi nad jeziorem kilkoro ludzi stworzyło grupę określającą się jako Piątka z Lasu. Mieli kilka cech wspólnych, między innymi dyskrecję, pragnienie zrobienia kariery, czuli smak ryzyka.
I jeszcze jedno - pojawili się na stronach najnowszej powieści Vincenta
V. Severskiego "Odwet".
Ktoś z nich postanowił handlować bronią, a to, jak wiadomo, jest branżą specyficzną. Tu nie są przestrzegane normy etyczne; nie ma miejsca na sentymenty, przyjaźń czy litość. Tu obowiązuje jedna zasada - prawa
i pięści.
Inaczej jest w polityce, na którą zdecydował inny bohater tej opowieści. Tworzył nowy wizerunek pokrzywdzonego przez historię bohatera
z nieodłączną laseczką w dłoni. Taki medialny obraz działa sto razy mocniej niż cała pierś medali i gęba pełna ojczyzny... Nie wszyscy akceptowali jego plany, więc zdecydowano o przeprowadzeniu audytu. Jednak podobnie jak w "Fantazji" Disney'a, pojawił się marsz mioteł, które zamiast ładu wywołały powódź. 
To wszystko sprawdzali młodzi, ambitni, bystrzy ludzie pod dowództwem człowieka łączącego wrażliwość, intuicję i perfekcję. Traktował to jak trening pamięci i doskonalenie umiejętności porządkowania faktów,
a właściwie jako samoobronę przed demencją i alzheimerem.


Jak przystało na powieść sensacyjną, kilka osób zamordowano i kogoś porwano. Zdrada w układach damsko-męskich generalnie nikomu by nie przeszkadzała, gdyby osoby zdradzane potrafiły to przyjąć w ciszy
i z pokorą. Jest też to, co nakręca działania i pachnie specyficznie - pieniądze.


W ubiegłym roku czytałem inną powieść Pana Severskiego
i z przyjemnością muszę przyznać, że autor tym razem zaskoczył mnie pozytywnie. Książka napisana jest klarownie i nie musiałem spisywać listy postaci występujących w "Odwecie". Autor posługuje się językiem prawie czystym od wulgaryzmów, które akurat tu nie raziłyby. Wspomnienia tak ciekawych rzeźb Igora Miroraja, obrazu "Ambasadorowie"" Holbeina czy bardzo "mocna" kompozycja "Wenus wśród szmat" Pistoletta, ciekawie wzbogacają i tak już bardzo dobrą powieść.


Gorąco polecam tę powieść, która ukaże się na rynku wydawniczym już 19 czerwca tego roku.


Za egzemplarz książki dziękuję bardzo Wydwnictwu Czarna Owca.

Za możliwość zrobienia zdjęć i wykorzystanie autentycznej broni
jako rekwizytu bardzo dziękuję właścicielowi sklepu Wojskowe.eu
w Łodzi.