Tytuł: Żona lotnika. Kobieta, która podbiła niebo
Autor: Melanie Benjamin
Tytul oryginału: The Aviator's Wife
Tłumaczenie: Jolanta Sawicka
Wydawnictwo: Muza 2013
Ilość stron: 400
Kategoria: beletrystyka
Moja ocena: 10/10

Wznieść się wysoko ponad ziemię, codzienność, prozę życia, małych ludzi w ich domkach jak pudełkach. Szybować w bezkresnym błękicie
i ocierać się o obłoki, poczuć w dłoni drążek, wibracje silnika i słońce na twarzy.




Do malego dwupłatowca wsiadła para ludzi. On to Szczęściarz Lindy, Samotny Orzeł, podziwiany lotnik. Jego towarzyszką była nieśmiała, ale odważna, brunatna myszka. Ktoś nazwał ich Pierwszą Podniebną Parą.

"Charles był wiatrem, który porywał mnie, unosił i utrzymywał wysoko
w powietrzu, który targał mną, jakbym była bezbronnym latawcem, ale również dawał mi skrzydła, pozwalał dotknąć słońca"


Na ziemi otaczali dwoje nieustraszonych pilotów wielbiciele, przyjaciele
i głodni sensacji dziennikarze. Na zdjęciach uwieczniali ich, szczerzących zęby w udawanych uśmiechach. Kim w rzeczywistości byli Anne
i Charles? Młoda, inteligentna dzewczyna z dobrego domu poznała prostego, wiejskiego chłopaka zdeterminowanego, aby osiągać sukcesy. To było dla niego najważniejsze i temu wszystko podporządkował. Pożądanie tych małżonków nie miało wiele wspólnego z miłością.


Pułkownik Lindbergh postanowił stworzyć małą dynastię i z kolejnego postawionego sobie celu wywiązał się dokładnie.
Anne Morrow Lindbergh rzucona na głęboką wodę rodzinnego życia nawet nie mogła opłakiwać śmierci porwannego dziecka. Musiała być  silna i niezłomna, bo tego oczekiwał mąż.

"Bez cienia wahania powierzyłam mu całą siebie, pewna, że się mną zaopiekuje"

Mrocznym cieniem okryła ich związek Wojna Światowa. Anne z kartkami żywnościowymi i książką kucharską w ręku troszczyła się o rodzinę, podczas kiedy jej mąż swoimi kontrowersyjnymi poglądami budził ogólną wrogość. I tak oto radosne dziewczę przemieniło się w rozgoryczoną kobietę, a wiejski chłopak stał się zszarganym bogiem.



Melanie Benjamin wcieliła się w tytułową postać "Żony lotnika. Kobiety, która podbiła niebo". Prawie wiernie opisała trudne życie swojej bohaterki, stojącej na dobre i złe przy sławnym mężu. Więcej tam było zła niż dobra w otoczeniu dzieci.
Wcześniej poznałem kilka faktów dotyczących Samotnego Orła, a teraz jestem rozczarowany i zdegustowany jego postawą. Z każdą przeczytaną stroną nie mogłem pozbyć się wrażenia, że bohater większości chłopców i mężczyzn to zwykły łajdak.
Natomiast jestem pełen uznania dla autorki tej powieści. Rewelacyjnie zaprezentowała swoich bohaterów, posługując się pięknym literackim językiem na pograniczu prozy i poezji. Ta książka to jednak tylko powieść oparta na faktach, jak określiła ją autorka. Jest to historia, ktorą trzeba poznać. Gorąco ją polecam bez zastrzeżeń.