Tytuł: Celwony Klólik
Autor: Lissa Evans
Tłumaczenie: Maria Jaszczurowska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Kategoria: literatura dziecięca
Stron: 286
Moja ocena: 10/10

Szmaciane lalki, samochodziki ze sprężyną w środku, przytulne pluszaki. Kiedyś kochane, niezbędne na każdym spacerze. Wyścigówka po licznych rajdach w pokoju miała lekko otarty lakier. Z czasem kolory zabawek zblakły, przybrudziły się. W miejscu oderwanego oka mama przyszyła guzik, ale naderwane ucho misia dalej smętnie zwisało. Teraz nasze wspomnienia też wyblakły, zatarły się. Czy pamiętacie swoje maskotki, które może leżą jeszcze gdzieś na dnie szuflady?



Lissa Evans przypomina nam dawne czasy i zabawy w swojej książce „Celwony Klólik”.  Śladami odrzuconych
w złości zabawek dwoje dzieci zawędrowało do Krainy Blopków. Wydaje się to nierealne, ale w bajce wszystko jest możliwe. 

Opowiadając tę historię autorka podkreśliła znaczenie zwykłych, uprzejmych słów. Proste, ciepłe gesty też są oczekiwane, chociaż niekiedy mogą wydawać się oznaką słabości. Łatwo jest urazić kogoś przykrą, niedbale rzuconą uwagą. Wtedy możemy zobaczyć przed sobą odwrócone plecy rozmówcy. 


Pani Evans opowiedziała o krainie zabawek, gdzie żywe, pastelowe kolory postaci pomagają określić ich charaktery. Szarość symbolizuje obawę, bezradność. Tylko wyolbrzymiony, despotyczny bohater budzi negatywne reakcje. Wspólne rozwiązywanie zagadek jest łatwiejsze, kiedy robi się to wspólnymi siłami. 

Czytanie tej książki może podsunąć oryginalny pomysł na zorganizowanie zabawy. Wystarczy odrobina fantazji
i wyobraźni. Ciekawostkę wizualną stanowią wykorzystane w tekście litery różnych krojów i wielkości. 

„Celwony Klólik” to bardzo ciekawa opowieść, gdzie akcja toczy się w zawrotnym tempie. Charaktery postaci korzystnie zmieniają się z każdą kolejną przygodą.
Gorąco polecam tę książkę czytelnikom w każdym wieku.



Za egzemplarz bardzo dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.

Gorąco polecam również:
https://krainslowa.blogspot.com/2018/04/tytu-przyjaciel-z-szafy.html
https://krainslowa.blogspot.com/2018/02/tytu-dlaczego-ryby-nie-tona-autor-anne.html 



Tytuł: Nieznana terrorystka
Autor: Richard Flanagan

Tłumaczenie: Maciej Świerkocki
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie 2018
Kategoria: dramat
Stron: 329

Wszyscy mamy marzenia małe lub wygórowane. Status społeczny określa pewne granice naszych możliwości.
O pragnieniach ukrycia psychicznych ran i tworzeniu pozorów opowiada powieść „Nieznana terrorystka” Richarda Flanagana.




Jest to historia prostej o kobiety łudzącej się, że zmiana wyglądu uczyni ją podobną do bogatych ludzi spotykanych na ulicach i w sklepach. Skrupulatnie odkładane pieniądze miały jej zapewnić spokojne, godne życie. We współczesnych realiach świat wytworny, elegancki kontrastuje z nędzą, brudem, chorobami. Ogniwami je łączącymi są narkotyki, pieniądze i muzyka. W najbardziej różnych, zaskakujących sytuacjach pojawia się motyw nokturnu f-moll Chopina.

„Dotyk pieniędzy jest jak życie możliwe i znośne.” 


Autor naświetlił znane nam problemy nietolerancji dla ludzi „gorszego gatunku” – zarówno rdzennych mieszkańców Australii, jaki uchodźców. Zagrożenie terroryzmem burzy poczucie bezpieczeństwa. Wokół głównej bohaterki, przypadkowo zamieszanej w sensacyjne wydarzenia, budowana jest sieć oskarżeń. Paradoksalnie Czarna Wdowa nie może się uwolnić z pajęczyny kłamstw i domysłów, która krępuje ją. Panicznie szuka sposobu zakończenia tego dramatu. W tej książce opisanych jest wiele sytuacji przesyconych pożądaniem, perwersją
i wyuzdaniem, które już nas chyba nie szokują. Nawet wulgarne słownictwo użyte przez autora podkreśla atmosferę wydarzeń.

„Nieznana terrorystka” to mistrzowsko napisany dramat kobiety, której nie powinno nic zaskakiwać. Fabuła książki wstrząsa i wciąga jak wir, z którego nie można się uwolnić. Autor zmusza nas do szerszego otwarcia oczu i dostrzeżenia problemów, od których czasem chętnie odwracamy wzrok. Na koniec zostawiłem cytat, który podsumowuje uczuciowy wątek powieści:

„Miłość to zawsze za mało, ale nic więcej nie mamy.”

Za egzemplarz bardzo dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.

Gorąco polecam również:
https://krainslowa.blogspot.com/2018/05/tytu-dobra-matka-autor-magorzata-rogala.html