Powrót do miejsc niezapomnianych

 Tytuł: Chwała królestwa

Autor: Andrzej Sepkowski

Wydawictwo: Novae Res, premiera 14.06.2022

Kategoria: powieść historyczna

Ilość stron: 500

Moja ocena: 9/10



Życie jest walką z niedogodnościami, bólem, cierpieniem i żalem. Pragnienie życia umacnia, utwardza i uczy dyplomacji, a także sprytu
i umiejętności. Nie ten walczy, kto najwięcej krzyczy.

Nie istniały dla niego dla niego żadne reguły walki na szable czy włócznie, on walczył samym instynktem, nie wiadomo po kim odziedziczonym.

Nie wiadomo kim był tajemniczy młodzieniec. Nie szczycił się rodowodem. Cieszył się tym, że przetrwał kolejny trudny etap życia. Wiedział, skąd pochodził. Nie wiedział, dokąd zmierzał.

Kiedyś pójdziesz własną drogą.

Kiedy mówił, słuchano go jak hipnotyzera. Swoje emocje przekazywał głosem, ale jego oczy wyrażały wstrząsające nim uczucia. Miał tego świadomość i zazwyczaj spoglądał spod przysłoniętych powiek.

Tylko te niepokojące, niekiedy straszne oczy. Te płonące czasem jak spadające gwiazdy, czasem głębokie i ciemne jak drogi do piekieł. Oczy uroczne, które zamieniają w kamień, zdolne zażec ogień, spopielić.

Te oczy widziały więcej i wychwytywały ruchy przez innych niezauważane. Widziały fałsz i chciwość, dobro i szczęście, złowrogie cienie i rękę skrytobójcy. Dostrzegały wszystko to, co jedynie umysł podsuwał.

Wyczekiwał znaku dla siebie, a wokół miał tylko cienie jeźdźców i ślady kopyt. Gdzie by nie stąpił, tam tylko krew, podłość, zawiść, głupota małych, niezrozumiałych ludzi, niezasługujących na nic innego, jak tylko pogardę.

Kim był samotny wilk Ferhad, dumny i waleczny, jak prastarzy bohaterowie. Jak przemienił się z rikabdara w wojownika z jataganem przytroczonym u pasa? Kim rzeczywiście był kilkunastoletni mężczyzna
z duszą starca, noszony na ramionach wyzwolonych ludzi? Jak drogę przebył przez seraje, rezydencje możnowładców do Krakowa, ów niepokonany „dar Allacha”? Podziwiany, szanowany, napawający lękiem, niewyobrażalnie bogaty „Czarny książę” – Dymitr Czerkaski.

Staniesz się sobą, wtedy sam zaczniesz się pisać.

Przeminął czas, kiedy Porta sięgała coraz dalej, aż na północ. Korzystała z konsekwencji unii Korony Polskiej z Litwą. Osłabieni finansowo
i zdrowotnie, mali ludzie wyniesieni na wysokie stanowiska, trony. Wciąż głodni chwały i złota, aż dziw, że nie czerwonego. Takimi ich pokazał pan Andrzej Sepkowski. Swą książkę „Chwała królestwa” stworzył na miarę niemal kroniki. Dla zafascynowanych historią czytelników ta opowieść jest bardzo sugestywna, barwna, wiarygodna, ale też przepełniona detalami. Czyta się powoli i z namysłem. Ogólne wrażenie potęguje słownictwo, które idealnie oddaje charakter bohaterów i nastrój czasów. „Chwała królestwa” porwała mnie jak rumak pędzący po stepie. Oceniam ja bardzo wysoko.

Za egzemplarz książki dziękuję bardzo Wydawnictwu Novae Res


8 komentarzy:

  1. Taka wysoka ocena kusi, aby samemu spędzić czas z tą książką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem przekonany, że to będzie dla Ciebie niezwykle interesująca lektura. Bardzo dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książkowy las Anno: W tej sytuacji bardzo się cieszę, że mogłem zainteresować Cię tą książką. Premiera za dwa tygodnie, a ja czekam na kolejne tomy.
      Raz jeszcze bardzo przepraszam za niefortunnie usunięty Twój komentarz :(

      Usuń
  3. Muszę przyznać, że czuję się zaintrygowana tą książką - tym bardziej że coraz bardziej lubię powieści w tych klimatach. Dlatego będę miała na uwadze tą książkę i być może sięgnę jak będę miała okazję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Historię tworzą ludzie. Szczególni godni poświęconej im uwagi są i byli ludzie podziwiani, szanowani. Sztuka wewnętrznych przemian polega na kształtowaniu własnej osobowości. Prawdopodobnie na zawsze zapamiętam cytat z tej powieści: "Staniesz się sobą, wtedy sam zaczniesz się pisać". Gorąco polecam tę książkę i bardzo dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  4. Pomimo Twojej wysokiej oceny i pozytywnej recenzji raczej nie sięgnę po powieść, to raczej nie jest pozycja dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość czytelników ma swoje ulubione gatunki literackie, tematykę, preferencje. Ja wciąż szukam czegoś nowego, innego. Mam świadomość tego, że różni ludzie czytają moje recenzje, a ja nie piszę ich tylko dla siebie. Być może inna pozycja zainteresuje Cie bardziej. Bardzo dziękuję za komentarz i pozdrawiam ciepło :)

      Usuń

PRAWA AUTORSKIE
Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). Prawo autorskie działa automatycznie – ochrona praw autorskich rozpoczyna się z chwilą ustalenia utworu, bez konieczności spełnienia jakichkolwiek formalności przez jego twórcę. Utwór nie musi przy tym być skończony. Wszystkie teksty i zdjęcia zamieszczone na blogu są moją własnością – chyba, że na końcu postu zaznaczono inaczej. Zabraniam kopiowania ich i rozpowszechniania w sposób inny niż poprzez dzielenie się adresem niniejszego bloga.