Pozorna rzeczywistość.

Tytuł: Jak mogłaś

 Autor: Heidi Perks

Tytuł oryginalny: Now You See Her

Wydawnictwo: Otwarte 2018

Kategoria: thriller 

Ilość stron: 368

Moja ocena:7/10


Szczerość, uczciwość to zalety niedostrzegalne przy pobieżnym kontakcie. Bez nich obietnice są niewiele warte.

Czy ty w ogóle wiesz co to jest prawda?!

Kiedyś przecież młoda kobieta została obdarzona zaszczytnym mianem przyjaciółki… Kiedyś… Ani dawniej, ani teraz nikt bezinteresownie nie narzuca swojej przyjaźni. Zaufanie rodzi się w chwilach wyjątkowych. Możliwość liczenia na czyjąś pomoc ma wymiar niezwykły.

Nie mogę cię nie prosić – szepnęła. – Jeśli mi nie pomożesz, to koniec.

Taka bezpośrednia prośba zobowiązuje do pełnego zaangażowania. Wtedy nic innego powinno się liczyć.

Bezpieczeństwo dziecka to najważniejszy priorytet. Wtedy wszystko powinno być odsunięte w czasie i przestrzeni. Nie tylko mama powinna poświęcić cała uwagę swojemu skarbowi.

Oszałamiający świat zabawek zachwyca każdego, nawet osobę, która unika takich atrakcji.

W obecnych czasach są jeszcze bardzie absorbujące rzeczy. Smartphone jest ograniczeniem rzeczywistości. Trudno przyznać się do tego, i nie działa nawet wtedy obawa przed wytykaniem palcem. Oby nie nadszedł na to czas szczególnie trudny. Rodzice zgubionego dziecka są nieustannie obserwowani.

Współczuła im z całego serca, gdy widziała, jak dziennikarze wdzierają się w ich życie, jak wystawiają ich rodzinę na widok publiczny.

To za dużo, kiedy sami wystawiamy się na obserwację szerokiego grona osób? Czy to tylko lekkomyślność, czy już uzależnienie, kiedy relacjonuje się każdą chwilę, sytuację z własnego życia. Nie wszyscy muszą znać i śledzić każdy post, gest i słowo pozornego twórcy internetowego.

W chwili zagrożenia lęk podsuwa najgorsze wizje.

Widziała swoją córeczkę tak wyraźnie. A przecież ona zniknęła.

Zniknęła jak przyjaźń między kobietami, a przecież autentyczna przyjaźń jest dwustronna. Nie wystarczy odwrócić wspólną fotografię albo rozbić szybkę w ramce fotografii. Z czyich ust padną uzasadnione słowa „Jak mogłaś”.

Pani Heidi Perks opowiedziała o brzemiennym w skutki epizodzie, który zmusza do rewizji dotychczasowego życia. Ta powieść opowiada nie tylko o utraconym zaufaniu, ale i o nieuczciwości bezpiecznie skrywanej. Manipulacja bywa orężem dwusiecznym: przyjmowana jest zagrożeniem, kierowana na innych po prostu rani.

Pani Perks napisała pozornie przeciętny thriller, w którym napisała
o problemach bardzo ważnych. Utracone zaufanie, zrujnowana przyjaźń, uzależnienie, kłamstwa. To nie są zarzuty nie z naszego świata. Gorąco polecam tę niezwykła powieść.

4 komentarze:

  1. Świetna recenzja. Jestem już po lekturze tej książki i dołączam się do jej polecenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda powieść budzi emocje zarówno pozytywne, jak i gorzko refleksyjne. To w naturalny sposób przekłada się na treść opinii czytelnika. Jest mi bardzo miło, że podobnie jak ja, zareagowałaś na tę lekturę. Zaufanie, przyjaźń są bezcenne i warto o tym przypominać. Bardzo dziękuję Ci za ciepłe słowa, komentarz i rekomendację. POzdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. O kurczę! Maksymalnie zachęciłeś!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta powieść jest świetnym thrillerem, który opowiada o kobietach zagubionych w labiryncie swoich uczuć. Bardzo się cieszę, że zainteresowała Cię moja recenzja. Dodam jeszcze, że książka napisana przez panią Perks jest tylko jedną z trzech powieści, które ostatnio przeczytałem. O pozostałych nie pisałem, ponieważ nie były tego warte. Bardzo dziękuję Ci za komentarz, życzę fascynującej lektury i pozdrawiam serdecznie

      Usuń

PRAWA AUTORSKIE
Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). Prawo autorskie działa automatycznie – ochrona praw autorskich rozpoczyna się z chwilą ustalenia utworu, bez konieczności spełnienia jakichkolwiek formalności przez jego twórcę. Utwór nie musi przy tym być skończony. Wszystkie teksty i zdjęcia zamieszczone na blogu są moją własnością – chyba, że na końcu postu zaznaczono inaczej. Zabraniam kopiowania ich i rozpowszechniania w sposób inny niż poprzez dzielenie się adresem niniejszego bloga.