Stracony, Jane Harper

Tytuł: Stracony  
Autor: Jane Harper
Tytuł oryginalny: The Lost Man
Tłumaczenie: Magdalena Nowak
Wydawnictwo: Czarna Owca 2020
Kategoria: thriller
Ilość stron: 375
Moja ocena: 7/10

Na obrazie spalonej słońcem ziemi została przezroczysta smuga jak zatarty szczegół. Zgaszony szary ślad, niemal przezroczysty.
Na rodzinnym obrazie została smuga jak cień ukrytej tajemnicy. Ale zawsze w takich sytuacjach nasuwało się oczywiste pytanie: kim byli naprawdę?

Rodzina Bright’ów pracowicie tworzyła bezpieczny, owiany milczeniem i pozornie szczęśliwy świat. Kiedy opuścił ich „życiowy dezerter”, pojawiły się pytania. Nie wystarczy lakoniczny zwrot „Wybacz mi” w pożegnalnym liście. Czasem trzeba przeprosić za swój czyn. 
W specyficznych warunkach klimatycznych za najbardziej naganną rzecz uważa się nieudzielenie pomocy na drodze. Wystarczy kilka butelek wody, a w wyjątkowej sytuacji
– wezwanie pomocy.


Śmierć jednego z braci stała się pretekstem do zrewidowania przeszłości. Jane Harper nie rozwinęła przede mną zapierającej dech w piersiach fabuły. Chwilami dokuczała mi duszna atmosfera australijskiej posiadłości. To wszystko straciło znaczenie, kiedy odniosłem wrażenie uczestniczenia w życiu tych ludzi. Nie jest łatwo żyć i funkcjonować
w rodzinie, w której sekrety są chowane za zasłoną niepamięci. Wzajemne pretensje
i żale przytłaczają jak ciężar na piersi.


Nathanowi ulżyło: obawiał się, że ciężar ciała jego brata przytłoczy go na resztę życia.  

Według mnie Stracony jest czas, w którym  nie naprawiono starych błędów. Godziny, które spędziłem nad powieścią Pani Harper, to czas refleksji nad własnym życiem. Nie można zbyt długo czekać z udzieleniem kluczowych odpowiedzi. 


Warto było przeczytać tę powieść i cierpliwie, strona po stronie, poznawać postacie tej opowieści. Nie oczekujcie szalonych zwrotów akcji. Wtedy ukaże się Wam dopracowany obraz rodziny.

Za egzemplarz książki dziękuję bardzo Wydawnictwu Czarna Owca.








2 komentarze:

  1. Chciałbym, aby ta książka trafiła w moje ręce. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również myślę, że ta propozycja może Cię zainteresować. Australia jest specyficznym kontynentem, gdzie trzeba nauczyć się żyć. Tam nawet mężczyzna będący typem "samca Alfa" potrzebuje wsparcia innych ludzi. Bardzo dziękuję Ci za komentarz i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

PRAWA AUTORSKIE
Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). Prawo autorskie działa automatycznie – ochrona praw autorskich rozpoczyna się z chwilą ustalenia utworu, bez konieczności spełnienia jakichkolwiek formalności przez jego twórcę. Utwór nie musi przy tym być skończony. Wszystkie teksty i zdjęcia zamieszczone na blogu są moją własnością – chyba, że na końcu postu zaznaczono inaczej. Zabraniam kopiowania ich i rozpowszechniania w sposób inny niż poprzez dzielenie się adresem niniejszego bloga.