Autor: Beata Pawlikowska
Wydawnictwo: National Georaphic 2010
Kategoria: książki podróżnicze
Liczba stron: 222
Moja ocena: 10/10
Codziennie narzekamy na smog, hałas i szalone tempo życia. Nasze płuca wołają: Tlenu, tlenu, tlenu! Beata Pawlikowska realizując swoje pasje udowadnia, że można czasem pożyć inaczej.
"Blondynka u szamana. Magiczna wyprawa do świata Indian" to nie jest zwykła książka podróżnicza. Bogactwo tej opowieści zawiera się
w zrozumieniu prawdy o pokonywaniu własnych słabości duchowych
i cielesnych.
W dżungli każda roślina i zwierzę walczą jak wojownicy o kawałek własnego terytorium.
że ryby z Amazonki wychodziły na spacer na ląd.
z wyprawą w kosmos, bo nie wiadomo, jak się zakończy. Autorka zapewnia nas, że największą pułapką dla eksploratora jest wyobraźnia podsuwająca wizje czyhających wokół zagrożeń. To wszystko jest przewidywalne, ale spotkanie z szamanem w indiańskim obozie jest kompletnym zaskoczeniem.
Trzeba go jeszcze odnaleźć.
i choroby psychiczne. Rozumieją znaczenie symboli i łagodzą emocje.
z ogromnym zaintereseowaniem śledziłem przygody tej dzielnej ryzykantki, do czego was gorąco zachęcam. No i koniecznie często wyjeżdżajmy do puszczy, lasu.
Nigdy wcześniej nie czytałam książki o podobnej tematyce, więc chętnie spróbuję. 😊
OdpowiedzUsuńJestem przekonany, że poczujesz przyjemność czytania tej ksiażki. W szybkim tempie
Usuńi z dużym poczuciem humoru prowadzona fabuła wciąga jak rzeczny wir. Ciekawostki nie są podane w wersji słownikowej. Indianie i ich mentalność to atlas zalet, które imponują czytelnikowi. Bardzo dziękuję za komentarz i pozdrawiam ciepło i jesiennie :)
Mam ochotę odczuć przyjemność podczas czytania tej książki. Wiem, że porwie mnie ona swoim klimatem.
OdpowiedzUsuńTę książkę można odbierać wręcz sensorycznie. Przy odrobinie wyobraźni wyczuwa się klimat, muzykę dnia i ciszę nocy. Wieczorna lektura obiecuje barwne sny.
UsuńPani Pawlkowska nie zamieściła ilustracji, ponieważ wódz Indian zabronił używania aparatu fotograficznego. To okazało się niepotrzebne ani mnie, ani autorce :) Bardzo dziękuję za komentarz I pozdrawiam ciepło :)
Dziękuję za odpowiedź. Zdecydowanie musze tę książkę przeczytać.
UsuńKorespondencja z Panią to dla mnie przyjemność. Raz jeszcze polecam tę książkę tak różną od klasycznych publikacji podróżniczych. Zapraszam Panią do częstych odwiedzin w tym miejscu. Mam nadzieję, że znajdzie Pani tu dla siebie inne ciekawe propozycje. pozdrawiam serdecznie :)
UsuńNie wiem dlaczego, ale pani Pawlikowska jakoś mnie nie przekonuje do siebie :(
OdpowiedzUsuńJa domyślam się przyczyny Twojego dystansu do tej autorki. Jej książki są pisane z lekkim przymrużeniem oka. Dla mnie to relaks. Kiedy moje życie pędzi jak karuzela bez hamulca, lubię odreagować w swobodnym stylu. Ty czytasz książki w większości z wyższej półki, które uwielbiam. Za to tak bardzo lubię Twoje recenzje i komentarze. Bardzo dziękuję za komentarz i pozdrawiam szczególnie ciepło 😀🌹📚
UsuńJakoś się nie złożyło do tej pory, abym sięgnęła po książkę tej Pani, ale może w najbliższej przyszłości to nadrobię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo lubie czytać książki tej autorki, która w dowcipny sposób opowiada o swoich podróżach. Ta zawiera szczególny wątek duchowy. Bardzo dziękuję za komentarz i życzę wielu barwnych wrażeń, do przeżycia których nie potrzeba żadnych środków pobudzających ;)
UsuńPozdrawiam ciepło :)