Tytuł: Puder i stal
Autor: Elżbieta Ceglarek
Wydawnictwo Literackie Białe Pióro 2022
Kategoria: powieść obyczajowa
Ilość stron: 237
Moja ocena: 8/10
Przychodzi taka chwila, kiedy trzeba zamknąć pewien
etap życia. Przed oczami jak taśma filmowa, przesuwają się sekwencje obrazów
zapisanych na wrażliwym dysku serca. Twarze ludzi, którzy otwierali przed nami
ramiona i ułatwili start w dorosłość. Problem polega na tym, że w dokonanym
czasie zostają też ludzie z ich emocjami. Człowieka nie można zostawić w innym
domu jak kota. Daria, podobnie jak Zoja, chciała zamknąć przeszłość: Nowy Jork,
cyrk, niewiernego Aleksa…
Wszystko wydaje się tak przyziemne. Niebo wszędzie bywa podobne, ale czasem
ktoś pragnie wznieść się ponad przyziemne bytowanie.
Patrząc w chmury, zapragnęła być jedną z nich, móc się oderwać od
powierzchni życia i poczuć magię puchu gdzieś daleko w przestworzach. Czuła się
jak poszarpany obłok, z którego za chwilę będzie padał deszcz.
Nie wszystko, co Dorothy przeżyła, było tym najlepszym
i wymarzonym. Niektóre rzeczy robiła, ponieważ po prostu tak było trzeba.
Akrobatyka cyrkowa jest szalenie efektowna, ale na tym świat się nie kończy.
Przyszedł czas, kiedy Dorothy zapragnęła znów być Darią, polską dziewczyną.
A mój pociąg? – pytała siebie. – On już dawno się zatrzymał i wraz
zawodowym zacięciem dobrnął do stacji końcowej. Cyrk powoli zastygał, gasł i
znikał.
Co jest u kresu podróży życia? Pragnienia i dostatek
finansowy pozwoliły Darii na samodzielność. Jednak jeszcze bardziej ożywczy był
błysk w oku kochanego mężczyzny. On jej dawał poczucie bezpieczeństwa. Nie
musiała już koniecznie i codziennie być jak „Puder i stal” – delikatna
i silna
zarazem. Niestety nie wszystko układa się pomyślnie
i bezproblemowo.
Trudno być jednocześnie subtelnym i twardym. O tym, że
warto, zamknąć przeszłość i odkurzyć prawie nieznaną przeszłość, przekonała
czytelników pani Elżbieta Ceglarek. Na stronach najnowszej książki tej Autorki
emocje zmieniają się jak barwy na niebie, zależnie od zmian atmosferycznych.
Pani Ceglarek przedstawiła nam wrażliwą młodą kobietę, która miała odwagę
całkowicie zmienić swoje życie, odnaleźć własne korzenie. Niczym szlachetne
kamienie zdobiące misterny haft, Autorka wplotła w tekst powieści urzekające
fragmenty wręcz poetyckie.
Była dla niego jak jak delikatne muśnięcie warg, jak letnie krople
deszczu, jeszcze ciepłe, przyjemnie łaskoczące i słodkie, a potem…
Gorąco polecam tę świetną książkę, którą właśnie odłożyłem
na półkę. Sugestywna zakładka, znaleziona przez mnie w książce, będzie
przypominała inne utwory sygnowane nazwiskiem Autorki. Połączenie stylowej
prozy z uduchowionej poezją zdaje się być domeną Pani Elżbiety Ceglarek.
Wydanie tej książki to bardzo trafna decyzja. Któż inny może wydać i promować
tak subtelną prozę, jeśli nie Wydawnictwo Literackie Białe Pióro. Zapewne
jeszcze dość długo nosiłbym się
z zamiarem przeczytania „Pudru i stali”, gdyby
na spotkanie przy kawie nie zaprosili mnie Autorka i blog Czytam dla
przyjemności. Pozdrawiam serdecznie i życzę interesującej lektury.
Za egzemplarz książki z dedykacją dziękuję bardzo Autorce,
pani Elżbiecie Ceglarek
Na pewno nadejdzie mój czas na lekturę tej książki.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że na mnie też czeka lektura innych książek pani Ceglarek. Planuję do wiosny zrealizować to :) Tego czasu refleksyjnego, spędzonego z Darią życzę Ci. Bardzo dziękuję Ci za komentarz i pozdrawiam serdecznie:
UsuńBrzmi świetnie, za jakiś czas z pewnością po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńTa książka urzekła mnie od pierwszych stron. Później zmieniła się narratorka, ale moja fascynacja i ciekawość nie osłabły. Życzę Ci porywającej lektury i pozdrawiam serdecznie
Usuń