Autor: Ludmiła Ulicka
Tłumaczenie: Jerzy Redlich
Wydawnictwo: Świat Książki 2012
Kategoria: literatura piękna / listy / rozmowy
Ilość stron: 558
Ocena: 7/10
w sobie. Takim pokazała go Ludmiła Ulicka.
a ta znajduje się poza językiem”.
To miejsce jest trochę retro jak ja. Mimo pozorów czas się tutaj nie zatrzymał. Piszę o książkach i o postaciach, które tam spotkacie lub je już znacie. Opowiadam o nastrojach, czasach i miejscach. W mojej krainie słów możecie poczuć siłę emocji, smak i barwę słów. Zapraszam Was serdecznie. Rozgośćcie się tu i wracajcie jak najczęściej. Czekam na wasze komentarze.
PRAWA AUTORSKIE
Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). Prawo autorskie działa automatycznie – ochrona praw autorskich rozpoczyna się z chwilą ustalenia utworu, bez konieczności spełnienia jakichkolwiek formalności przez jego twórcę. Utwór nie musi przy tym być skończony. Wszystkie teksty i zdjęcia zamieszczone na blogu są moją własnością – chyba, że na końcu postu zaznaczono inaczej. Zabraniam kopiowania ich i rozpowszechniania w sposób inny niż poprzez dzielenie się adresem niniejszego bloga.
Widziałam okładkę, ale myślałam, że to kolejna książka z.. Zaciekawiłeś mnie tym wpisem. Jeśli ją znajdę to przeczytam.
OdpowiedzUsuńCzytając książkę śledzę treść, ale też czekam na sytuację, kiedy zagrają moje emocje. To jest jeden z wykładników poziomu intelektualnego książki. Poznając bohaterów, cieszę się lub irytuję. Zawsze wtedy na próżno tłumaczę sobie, że trzeba zachować spokój, bo to jest tylko powieść. Tym razem reagowałem równie żywiołowo. Jeśli będziesz miała okazję przeczytać ją, to polecam. Bardzo dziękuję Ci za komentarz i zainteresowanie. Pozdrawiam, Zdzisiek
Usuń